niedziela, 31 października 2010

Ciasto bananowe

  
Ciasto dla wielbicieli bananów. Ciężkie, gęste i mocno bananowe - jesienne.  W sam raz do popołudniowej herbaty. Robi się je dosłownie w pięć minut, więc jest doskonałe jako szybki pomysł na deser, gdy ogarnie nas nagła ochota, albo wpadną niezapowiedziani goście ;)



Składniki:
  • 2 bardzo dojrzałe banany
  • 125g cukru
  • 125g brązowego cukru
  • 225g mąki
  • 2 jajka
  • 125g miękkiego masła
  • 100 ml maślanki
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Banany rozgnieść widelcem. Dodać do nich masło, cukry, ekstrakt waniliowy oraz jajka i zmiksować. Wlać maślankę i ponownie zmiksować. W osobnej misce zmieszać mąkę, sodę i proszek do pieczenia. Wsypać do masy bananowej i delikatnie wymieszać. Masę przelać do keksówki i piec 50 minut w 160 stopniach.





Smacznego!

Oryginalny przepis pochodzi z bloga Palce Lizać

wtorek, 26 października 2010

Placuszki serowe


Nie jestem osobą, która celebruje śniadania. Uwielbiam spać i w związku z tym, gdy rano dzwoni budzik, pierwsze co robię to... przestawiam go o 5 minut w przód. I, zależnie od dnia, powtarzam czynność, aż na zegarku wybije godzina o której absolutnie, ale to ABSOLUTNIE muszę wstać, aby zdążyć. Poranki spędzam najczęściej w biegu, łapiąc po drodze jakąś kanapkę lub zupełnie zapominając o śniadaniu. Od czasu do czasu jednak, nachodzi mnie ochota, aby sobie rano dogodzić. Sięgam wtedy po parę składników, które zawsze są pod ręką i w parę minut wyczarowuję te placuszki. Są lekkie i delikatne. Doskonale pasują do nich rozmaite owoce: truskawki, winogrona czy banany.

Składniki:
  • 250g twarogu
  • 50g mąki
  • 2 łyżki cukru
  • 3 jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • owoce
Oddzielić żółtka od białek. Te ostatnie ubić za pomocą ręcznej trzepaczki, aż się spienią, ale nie będą sztywne. Ser zmiksować z żółtkami, cukrem, mąką i ekstraktem waniliowym, pod koniec dodać białka. Z kilku łyżek masy tworzyć na patelni placuszki i smażyć krótko z obu stron aż osiągną złoty kolor. Podawać z owocami.


Smacznego!

Przepis pochodzi z programu telewizyjnego Nigelli Lawson

piątek, 22 października 2010

Trufle oreo w białej czekoladzie


Podczas wakacyjnego wyjazdu udało się nam spróbować legendarnych, czarnych ciasteczek oreo i naprawdę nam zasmakowały! Z paczek, które przywieźliśmy ze sobą do domu, cudem udało się uchować jedną, z myślą o smakowitym przepisie, który już od dawna miałam ochotę przygotować. Wykonanie trufli okazało się łatwiejsze w teorii niż w praktyce - miałam trochę problemu z pokrywaniem ich białą czekoladą, ale przynajmniej pierwsze koty za płoty :) Nie wyszły może najpiękniejsze, ale za to niesłychanie pyszne. Bardzo słodkie, trudno zjeść więcej niż jedną lub dwie naraz..

Składniki:
  • 16 ciasteczek oreo
  • 1 opakowanie serka śmietankowego np. Turek lub Philadelphia (cream cheese)
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • biała czekolada / gotowa polewa z białej czekolady
Ciasteczka pokruszyć na kawałeczki. Dodać do nich serek i cukier puder. Wymieszać dokładnie, aż powstanie gładka masa. W związku z tym, że serek jest lekko słonawy warto spróbować gotowej masy i ewentualnie dodać więcej cukru. Z masy uformować kuleczki o średnicy 1,5-2 cm i włożyć do lodówki. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej lub przygotować gotową polewę według instrukcji na opakowaniu. Kuleczki zamaczać w czekoladzie, ułożyć na papierze do pieczenia i ponownie włożyć do lodówki, aby polewa zastygła.




Smacznego!

Oryginalny przepis znalazłam u Bakerelli

sobota, 16 października 2010

Tort z malinami


Uwielbiam biszkopty z owocami. Często kiedy przechodzę obok cukierni, zaglądam w poszukiwaniu kawałka takiego torciku i sprawdzam czy to "ten" ;) Najlepszy jaki do tej pory jadłam pochodzi z rodzinnego przepisu, który ostatnio udało mi się zdobyć. Wypróbowałam go niemal natychmiast i myślę, że udało mi się osiągnąć smak oryginału. Według mnie tort jest idealny, lekki, nie za słodki, delikatnie owocowy. Doskonały sposób na wykorzystanie ostatnich, jesiennych malin. Mniam.



Składniki:

Biszkopt
  • 5 jajek
  • 1 szklanka cukru
  • 1 szklanka + 1 łyżka mąki tortowej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa
  • 1 kostka masła
  • 3/4 szklanki cukru pudru
  • 375 ml mleka
  • 1 opakowanie budyniu śmietankowego
  • garść malin
Do nasączenia:
  • woda
  • cytryna
  • cukier puder
Na wierzch:
  • 2 opakowania galaretki malinowej
  • maliny

Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. Następnie po trochu dodawać cukier i dalej miksować. Do masy wsypać mąkę i delikatnie wymieszać. Żółtka umieścić w osobnej misce i posypać proszkiem do pieczenia i łyżką mąki. Ucierać je łyżką, aż zwiększą swoją objętość, po czym dodać do piany z białek i delikatnie połączyć. Gotową masę przelać do okrągłej formy (o średnicy 28 cm). Piec 30 min w 150 stopniach, następnie zwiększyć temperaturę do 160 stopni i piec jeszcze 15 minut.

Budyń przygotować według opisu podanego na opakowaniu, wykorzystując jednak do tego 375 ml mleka. Gotowy odłożyć do wystygnięcia. W międzyczasie masło ubić z cukrem pudrem, aż będzie jasne i puszyste. Dodać wystudzony budyń i garść malin i zmiksować.

Do połowy szklanki wody dodać odrobinę soku z cytryny i cukru pudru.

Przygotować galaretkę z dwóch opakowań w 800 ml wody. Włożyć do lodówki aby się delikatnie ścięła.

Upieczony biszkopt przekroić na pół. Nasączyć oba krążki paroma łyżeczkami wody. Na pierwszy blacie rozsmarować połowę masy, przykryć drugim i rozsmarować resztę. Na wierzchu ułożyć warstwę malin. Zalać galaretką i wstawić do lodówki, aż całkowicie stężeje.



Smacznego!

niedziela, 10 października 2010

Pieczone figi


Do tej pory zajadałam się jedynie zielonymi figami - po ich odkryciu kupowałam je na tony na wakacjach za granicą. Mając na nie smak po powrocie do domu, rozpoczęłam poszukiwania. Niestety okazało się, że dostępne są tylko czarne. Kupiłam więc parę na próbę i przygotowałam deser, który zapowiadał się naprawdę smakowicie. Wyszedł baaardzo słodki i delikatny. W oryginalnym przepisie podaje się go z jogurtem greckim, który pewnie ciekawie przełamuje słodycz deseru. Ja jednak za nim nie przepadam, więc go pominęłam. Mimo słodyczy przekąski, ten rodzaj fig nie okazał się tym co Tygryski lubią najbardziej.. ;) Jednak dla wielbicieli czarnych fig ten przepis jest doskonałym pomysłem na szybki i smakowity deser.

Składniki:
  • 4 duże figi
  • 4 łyżki masła
  • 4 łyżki miodu
  • cynamon
Każdą figę naciąć od góry na krzyż, mniej więcej do połowy. Rozchylić lekko brzegi, i włożyć do środka po 1 łyżeczce miodu i masła. Oprószyć cynamonem. Ułożyć figi w naczyniu żaroodpornym i piec pod grillem w piekarniku 15 minut w temperaturze 190 stopni. Przed podaniem polać figi powstałym sosem.





Smacznego!

Oryginalny przepis pochodzi z Kwestii Smaku

niedziela, 3 października 2010

Bawarski placek ze śliwkami


Z małym opóźnieniem, ale pełni dobrych chęci dołączamy do wrześniowej edycji Weekendowej Piekarni. Jej gospodyni - Carmellina z bloga Seventh Heaven zaproponowała bawarski placek ze śliwkami. Przepis dość niepozorny i prosty, natomiast gotowe ciasto zaskakuje wspaniałym smakiem. Miękkie, słodkie, z chrupiącym, migdałowym wierzchem. W sam raz do popołudniowej herbaty.

Składniki:
  • 20g drożdży
  • 200ml mleka
  • 100g i jedna łyżka cukru
  • 500g mąki
  • 75g rozpuszczonego masła
  • 1 jajko
  • szczypta soli
  • 50 g migdałów w płatkach
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • ok 700g węgierek
Mleko podgrzać, dodać do niego łyżkę cukru oraz rozdrobnione drożdże i odstawić na 15 minut. Połowę mąki połączyć z 75g cukru, solą, jakiem, roztopionym masłem i drożdżami. Wrabiać ciasto i stopniowo dodawać pozostałą mąkę. Odstawić na pół godziny do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto ponownie wyrobić, rozwałkować i włożyć do prostokątnej formy. Śliwki pokroić w ćwiartki i ułożyć na cieście. Całość posypać płatkami migdałów i piec pół godziny w temperaturze 220 stopni. Po wyjęciu z piekarnika ciasto oprószyć resztą cukru zmieszanego z cynamonem.


Smacznego!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails